Strona główna » DACIA » DACIA 1100
DANE TECHNICZNE : DACIA 1100
ROK PRODUKCJI : 1968 – 1971
SILNIK : R4 OHV
POJ. SILNIKA : 1108 CM3
MOC : 34 kW – 46 KM
PRĘDKOŚĆ MAX : 132 km/h
PRZYŚPIESZENIE 0-100 km/h : 22,5s
SKALA : 1:24
PRODUCENT MODELU : Hachette ( Kolekcja Samochody PRL-u nr 63)
RYS HISTORYCZNY : Dacia 1100 – to pierwszy samochód jaki był produkowany w zakładach Dacia. Był licencyjną odmianą Renault 8. Posiadał umieszczony z tyłu, czterocylindrowy, chłodzony cieczą silnik o mocy 46 KM. Wyprodukowano 37 546 egzemplarzy.
OPIS : DACIA 1100
Pierwszy model produkowany w rumuńskiej Uzine Autoturisme Pitesti, czyli w skrócie UAP, powstawał dość krótko Pomiędzy 1968 a 1971 rokiem i był przeznaczony na rynek wewnętrzny Rumunii. Opracowanie nowych modeli było nawet w ówczesnym czasie dużym wyzwaniem, przede wszystkim finansowym. Ale brakowało też po prostu kadr mających wystarczające doświadczenie. Co więc zrobić w takiej sytuacji? Okazało się, że podobnie, jak w Polsce, najrozsądniejszą drogą jest zakup licencji z Zachodu. Testowano Renault 10, Peugeota 204, Alfę Romeo Giuliettę 1300 i Austina Mini oraz Fiata 1100D. Decyzje podjęto bardzo szybko, bo już w 1966, po wizycie Charlesa De Gaulle’a w Rumunii. Państwowa wytwórnia Renault zaoferowała swój nowy model z silnikiem 1300, który dopiero opracowywano, a na okres przejściowy, i zapoznanie się z technologią produkcji, inny. Tym modelem zostało Renault 8, które w Rumunii, od nazwy historycznej krainy Dacii, nazwano Dacia 1100. Zakład powstał w rekordowym czasie półtora roku. Co prawda, rozważano też produkcję modelu 16, lecz wygrało tańsze rozwiązanie na okres przejściowy. Paradoksalnie, okazało się również, że wbrew powiedzeniu, prowizorka nie miała być najtrwalsza. Dacia 1100 zniknęła z oferty rumuńskiego producenta już w 1971. Renault 8 mogło budzić mieszane uczucia już w momencie prezentacji. Jego zasadnicza koncepcja mechaniczna nie różniła się wszakże od Renault 4CV. Modelu, który zadebiutował w roku 1947, a opracowano go wstępnie podczas wojny. Bezpośrednim poprzednikiem Renault R8, był model Dauphine z roku 1956. Czterodrzwiowy sedan, z małym czterocylindrowym silnikiem, o pojemności 845 cm3, mocy zaledwie 32 – 40 KM. Był to bardzo udany i dobrze sprzedający się model, więc Renault, pomimo posiadania w produkcji modeli z przednim napędem, zdecydowało się po raz kolejny na układ tylno-silnikowy. W 1962 zadebiutował model Renault 8, z które było dość nietypowym miksem rozwiązań. Z jednej strony, umieszczenie układu napędowego nie było praktyką naganną, ale z pewnością, nie pierwszym krzykiem mody. Rozsądniejszym rozwiązaniem dla aut popularnych jest napęd przedni, jednak jeszcze niewielu producentów decydowało się nań. Oczywiście wiadomo, że najtaniej i najlepiej, jest wprowadzać zmiany etapami. Rewolucje i w polityce i w motoryzacji, często okazują się wkrótce kosztownymi, ślepymi uliczkami…Renault 8 było właśnie takim etapem pośrednim. Układ zawieszenia został przejęty z modelu Dauphine praktycznie bez zmian konstrukcji. Do przedniej belki przytwierdzono podwójne wahacze poprzeczne, z tyłu zaś wahliwe półosie posiadały drążki prowadzące. Resorowały je sprężyny śrubowe, a za tłumienie wstrząsów odpowiadały amortyzatory teleskopowe. Zębatkowy układ kierowniczy także przejęto z poprzedniego modelu. Taki sam oczywiście otrzymała licencyjna Dacia 1100. Do nowości należało natomiast przeniesienie chłodnicy za silnik, na tylny pas. W dalszym ciągu przepływ powietrza wymuszał wentylator napędzany paskiem, a tylna klapa posiadała żebrowanie na całej szerokości. Układ chłodzenia był hermetyczny i posiadał zbiorniczek wyrównawczy. Nowy był także sam silnik. Początkowo o pojemności 956 cm3 i mocy 40 KM. Dalej był czterocylindrowy, rzędowy, chłodzony cieczą, z rozrządem OHV, lecz z wałem korbowym o pięciu łożyskach. Był to pierwszy z silników nowej rodziny Cleon – Fonte, która z liczbą ponad 27 milionów egzemplarzy przetrwała w produkcji 42 lata! Również z niej pochodziły silniki benzynowe przyszłych wyrobów z UAP. Dacia 1100 otrzymała już jednak powiększoną do 1108 cm3 jednostkę o mocy 43 KM, lecz słabszą od wersji francuskiej o 7 KM. I ona zapewniała już nie najgorsze osiągi, jak na tę klasę pojemnościową. Renault 8, a więc i Dacia 1100, były samochodami dość lekkimi. Gotowe do jazdy ważyły 730 kg. To wszystko sprawiało, że pierwsza Dacia mogła się rozpędzić do 132 km/h. Mimo to, nie była raczej samochodem zachęcającym do szaleństw, o czym za chwilę. Zupełną nowością w tej klasie, było wprowadzenie, jako standardu, układu hamulcowego Lockhead – Bendix, wyposażonego w tarcze na obu osiach. Tarcze miały słuszną średnicę 10 cali i zapewniały drogę hamowania o długości 32 metrów z 80 km/h. Zupełnie nowe było nadwozie, choć dalej osadzone na dość dużych, 15 calowych kołach. To na pewno była zaleta, kiedy weźmiemy pod uwagę ówczesny standard dróg Rumunii. Ze względu na układ tylnosilnikowy, bagażnik o pojemności 240 litrów, znajdował się z przodu i miał wewnątrz akumulator, już 12 voltowej instalacji. Koło zapasowe znalazło się w schowku dostępnym od zewnątrz, płasko pod podłogą bagażnika. Dodatkową przestrzeń o skromnej pojemności 60 litrów, umieszczono za oparciem tylnej kanapy, podobnie, jak w późniejszych Skodach 1000 MB, S100 i typoszeregu 742. Nadwozie trudno uznać za ładne. Było pudełkowate i kanciaste, wykonane z dość cienkiej blachy. Charakterystyczne przetłocznia wykonano głównie dla usztywnienia elementów. Dacia 1100 przejęła, w spadku po Renault, bardzo niekorzystny rozkład mas. Na przednią oś przypadało jedynie 36% masy, a na tylną 64%. Dacia 1100 była samochodem podatnym na wiatr boczny, wymagała kontrowania kierownicą. Ponadto, bez obciążenia, na śliskiej nawierzchni przednie koła potrafiły złapać poślizg przy skręcie. Dopiero dociążenie przedniego bagażnika i podróż z kompletem pasażerów na pokładzie powodowała zwiększenie stabilności. Dacia 1100 była samochodem oficjalnie pięcioosobowym, ale realnie patrząc na wymiary, wygodnym dla czworga. A skoro już o pasażerach, to trzeba i nieco więcej powiedzieć o wnętrzu. Dacia 1100 przejęła bez zmian przejęła je z Renault 8 . Przednie dwa fotele były indywidualne, z regulacją wzdłużną i pochylenia oparcia. Poduszki siedziska były umieszczone dość wysoko. Tapicerka wykonywana była ze sztucznej skóry. Zwykle w kolorze czarnym, choć zdarzały się egzemplarze z brązową i czerwoną tapicerką. Wewnątrz, na drzwiach było widoczne dość dużo lakierowanej blachy. W starszych egzemplarzach Renault 8 zegary zgrupowane były w prostokątnej obudowie. Od 1968 roku otrzymała dwa okrągłe wskaźniki. Taki sam zestaw otrzymała Dacia 1100. Lewy z nich grupował lampki kontrolne i wskaźnik paliwa, prawy zawierał zaś prędkościomierz z licznikiem kilometrów. Dwuramienna kierownica dość dużej średnicy miała cienki wieniec wykonany z czarnego plastiku. Pod nią umieszczono dźwigienki obsługujące kierunkowskazy i wycieraczki. Deska rozdzielcza była wykończona drewnopodobną okleiną. Przed pasażerem była niewielka wnęka na drobiazgi. Na obu końcach, znalazły się okrągłe dysze nawiewu powietrza. Przewietrzanie wnętrza odbywało się ponadto poprzez opuszczane szyby przednie i przesuwne szyby drzwi tylnych. Naturalnie, dzięki chłodzeniu cieczą, można było zastosować normalne ogrzewanie, lecz pojemność układu wynosiła aż 7,6 litra. Rozwiązaniem nagannym z punktu widzenia bezpieczeństwa było umieszczenie zbiornika paliwa. Podobnie, jak w przypadku francuskiego oryginału, Dacia 1100 miała zbiornik paliwa o pojemności 38 litrów. Był on umieszczony w komorze silnika, na grodzi pomiędzy kabiną, a komorą silnika. Na domiar złego, wlew paliwa również znajdował się w wewnątrz przedziału silnikowego. Do punktów krytykowanych przez użytkowników należała zmiana biegów. Drążek zmiany biegów umieszczono w płaskiej podłodze. Był on jednak dość cienki i elastyczny, przez co sterowanie biegów nie było zbyt precyzyjne. Niewygodne było również umiejscowienie pedałów. Były one przesunięte ku środkowi samochodu i wymuszały lekko przekrzywioną pozycję za kierownicą. Mimo faktu, że Renault 8 nie stanowiło zbyt rewelacyjnego wyboru w owym czasie, to Dacia 1100 pozostawiła ślad w pamięci rumuńskich automobilistów. Była wszakże pierwszym modelem firmy, która mimo rozlicznych problemów przetrwała. Rumuni są dumni z Dacii. Była ich pierwszym prawdziwie seryjnym samochodem osobowym. Dacia 1100 nie otrzymała zbyt bogatej palety barw. Dostępna była w pięciu barwach – czerwonej, zielonej, szarej, szaro-brązowej i niebieskiej. Jedyne zmiany w trakcie produkcji objęły wystrój przedniego pasa. W porównaniu do francuskiego oryginału, Dacia 1100, nie miała ozdobnych chromowanych listewek. Pierwszy model producenta powstawał dość krótko, co nie zmienia faktu, że pierwsze kroki bywają najważniejsze. Udało się zapoznać personel nowoczesnymi technologiami obróbki i produkcji, a także rozwinąć sieć kooperatyw w Rumunii. Pierwsze egzemplarze pochodziły z montażu CKD z części 100% francuskich. Natomiast już wkrótce, między innymi instalacje elektryczne wraz z akumulatorami, opony, szyby, oświetlenie zaczęto produkować w Rumunii. To wszystko pozwoliło na szybkie wdrożenie do produkcji kolejnego modelu, Dacii 1300. Stała się ona wyjściem dla modeli produkowanych aż do 2006 roku, oczywiście z silnikami rodziny Cleon – Fonte, tej wywodzącej się z Renault 8. Oczywiście Dacia 1100 trafiła na trasy rajdów na terenie Rumunii i innych państw Bloku Wschodniego. Najbardziej pożądana była unikalna dziś wersja Dacia 1100 S o mocy 61 KM. Co prawda, francuskie odmiany sportowe Gordini dysponowały mocą jeszcze 35 KM wyższą. Jak widać, potencjał tuningowy był całkiem spory. Obecnie w rumuńskich ogłoszeniach możemy znaleźć nieliczne oferty sprzedaży Dacii 1100. Pamiętajmy jednak, że od zakończenia produkcji minęło 47 lat, a dane o skali produkcji mówią o liczbach pomiędzy 34 a 44 tysiące egzemplarzy. Mają one dzisiaj miano pełnoprawnego klasyka i są darzone dużym sentymentem, w kraju, który marka Dacia zmotoryzowała na dobre.
ŹRÓDŁO : BEZPIECZNAPODRÓŻ.ORG