Strona główna » IKARUS » IKARUS 30
DANE TECHNICZNE : IKARUS 30
ROK PRODUKCJI : 1951 – 1957
SILNIK : R4 Csepel D413
POJ. SILNIKA : 5322 CM3
MOC : 62 kW – 85 KM
PRĘDKOŚĆ MAX : 78 km/h
ILOŚĆ MIEJSC : 31
SKALA : 1:72
PRODUCENT MODELU : DeAgostini ( Kolekcja Kultowe Autobusy PRL-u nr 63 )
RYS HISTORYCZNY : Ikarus 30 był pierwszym samonośnym autobusem fabryki Ikarus sprzedawanym pod tą marką. Przed 1951 r. fabryka autobusów w Mátyásföld, która od 1949 r. działała pod nazwą Ikarus, zajmowała się produkcją trzech gotowych autobusów: Tr 5, Tr 3,5 i M 5 Pojazdy te stanowiły jednak tylko jedną trzecią produkcji, gdyż głównym profilem fabryki była produkcja nadwozi i pojazdów specjalnych. Pierwszy egzemplarz Ikarusa 30 opuścił bramę fabryki w Matthias Land 1951 lutego 24 roku. Symbolicznie oznaczało to początek nowej ery dla węgierskiego przemysłu. Kázmér Schmiedt i jego zespół byli odpowiedzialni za projekt autobusu. Model autobusu był wystawiany na kilku międzynarodowych wystawach, w tym na Salonie Samochodowym w Genewie w 1951 roku. Pojazd cieszył się dużym międzynarodowym sukcesem i uznaniem, co przyczyniło się do tego, że już w 1952 roku liczba wyprodukowanych egzemplarzy przekroczyła ogólną liczbę wyprodukowanych autobusów. Pierwsze egzemplarze tego typu były dostępne dla FAEA już 5 czerwca i chociaż okazały się niezadowalające na trasach budapeszteńskich, około 16 zostały wprowadzone do obiegu do 1956 roku. W ciągu 7-letniego okresu produkcji wyprodukowano łącznie 3175 sztuk, z czego tylko jedna trzecia została sprzedana na Węgrzech.
OPIS : IKARUS 30
W porównaniu do Tr 3.5 znacznie zwiększono pojemność pojazdu, można go było wyposażyć w 30+1 miejsc siedzących w wersji dalekobieżnej. Ponieważ wnętrze stało się bardzo ciasne ze względu na projekt, projektanci starali się zrekompensować możliwe uczucie przygnębionych pasażerów. Dlatego na krawędzi dachu pojawiły się zakrzywione okna, które miały zapewnić więcej światła, a tym samym wyższy komfort. Inżynierowie mieli dobre intencje, ale rozwiązanie przyniosło efekt przeciwny do zamierzonego. W letnim upale zamiast komfortu dominował efekt cieplarniany, który wkrótce wygenerował szyderczą nazwę pojazdu: nylonowy autobus. Na przedniej ścianie, nad szybami przednimi, utworzono lokalizację kierunkowskazów, nad którymi znajdowała się mechanicznie sterowana wentylacja. Nie zadziałało to jednak wystarczająco skutecznie, przyczyniając się również do rozprzestrzeniania się ośmieszenia.